Paryż, Odilon Redon

Thalys, pociąg Bruksela-Paryż. Bar w wagonie czwartym oferuje swoje usługi. Raczej nie pójdę, bo mogę nie zdążyć przed Paryżem- podróż trwa godzinę i dwadzieścia minut.

Jest wczesny poranek. Pogoda piękna, za mną Bruksela, przede mną Paryż.  Podróż z miasta, które we wszystkim zdaje się coś naśladować, do miasta, które jest jak primabalerina, trochę prowokująca, momentami zwykła, ale przez to nieokreślone coś- zawsze niedościgniona.

Zobaczę wystawę Odilona Redona- specjalnie założyłam ubranie w kolorze ultramaryny, żeby wpisać się w świat jego kolorów. Takich błękitów jak u Odilona Redona nie znajdziecie chyba nigdzie od sieneńskiego trecenta. Yves Klein zupełnie inaczej rozumiał ten kolor, nadawał mu zupełnie inną poetykę, inny wymiar.
Odilon Redon był chyba artystą przekornym. W czasach , gdy twórcy zasilali kolejne ugrupowania artystyczne, nawoływali do przystąpienia do nich głośnymi manifestami, on wybrał ścieżkę odrębną, w zasadzie niepopularną wśród narastających awangard.
Przetrwał. Samotny spacerowicz po świecie sztuki. Pływak długodystansowy, zanurzony w surrealistycznym myśleniu. Malował rzeczy dziwne. Nie jestem fanką tych Boschowych motywów, potworów, cyklopów nadających posępny ton jego fantastycznym wizjom. Wolę go jako malarza powiedzmy – stimmungowego, tworzącego nastroje, budującego kolorem i światłem poczucie szczególnej bezczasowości. Czytaj dalej „Paryż, Odilon Redon”

Batory Express w drodze

W marcu ruszył polsko- węgierski projekt kulturalny Batory Express. Troszkę później bo 5 maja , ruszyła kolejna część projektu – objazdowa galeria w Nysce, która do tej pory zajechała do Pécs, Szeged, Debreczyn, Miskolc – miast po węgierskiej stronie. W Polsce miała postój w Nowym i Starym Sączu, Tarnowie, Krakowie, przed nią jeszcze: Katowice, Wrocław, Łódź, Poznań, Gdańsk, Sopot. Trasę zakończy 5 czerwca w Warszawie. Powodem do powstania takiej akcji jest m.in. przekazanie przez Węgry prezydencji UE Polsce oraz dziesięciolecie Centrum Węgierskiego w Krakowie. To także początek dyskusji o „Wspomnieniach i przeszłości przyjaźni dwóch narodów”.

Projekt nie bez powodu nazwano Batory Express. Z jednej odnosi się do nazwy pociągu Batory, który był środkiem transportu między Węgrami a Polską, z drugiej do fundacji Cracovia Express, dzięki której powstało Centrum Węgierskie w Krakowie.

Czytaj dalej „Batory Express w drodze”

Florencja

Przez ostanie dni całym sercem byłam w Sienie. Kończyłam pewien tekst dotyczący sztuki sieneńskiej, i im bardziej w sieneńskim trecento byłam, tym w naturalny sposób dalej ode mnie była współczesność, z  internetem włącznie. Ale teraz- wracam do XXI wieku i zapraszam na krótki, wieczorny spacer po Florencji!

Ci którzy w mieście nigdy nie byli, a tym co włoskie się interesują -mają pewnie pierwsze skojarzenie z Duomo, z kopułą przerastającą całą zabudowę starego miasta. Ja także, kiedy pierwszy raz przyjechałam do Florencji miałam wyobrażenie ukształtowane lekturami o konkursie na drzwi baptysterium, o ścieżkach Dantego,o młodych latach Michała Anioła. Wyobrażałam sobie Spedale degli Innocenti, pałace Medyceuszów i Pittich, freski Fra Angelico. Czytaj dalej „Florencja”

Noc Muzeów w Poznaniu

Poznań zapowiada się równie bogato w wydarzenia jak inne miasta, biorące udział w Nocy Muzeów 2011. Na początek zapraszamy do Muzeum Narodowego. Tam pod hasłem „Moje Muzeum” na uczestników nocnego zwiedzania czekają prezentacje, działania, prelekcje, spotkania, zabawy, których celem jest zwrócenie uwagi na „osobowości”, które zarówno, poprzez związane z nimi przedmioty znajdujące się w kolekcji muzeum, jak i aktywność uznawały i uznają muzeum jako „swoje”. Z drugiej strony hasło otwiera bardziej społecznie zaangażowany sposób prezentacji muzeum i tego co się w nim znajduje, z punktu widzenia osób, które najczęściej z niego „korzystają”.

Centrum Kultury Zamek przygotowało najlepsze prasowe fotografie świata „World Press Photo 2011” – zaledwie tydzień po światowej premierze w Oude Kerk w Amsterdamie. Specjalna prezentacja zachowanych we wnętrzach zamku skamielin żyjących niegdyś na ziemi zwierząt : „Historia sprzed 100 milionów lat – zabytki paleontologiczne w dawnym zamku cesarskim” również zapowiada się interesująco. Wieczorem pokaz „Lech Majewski – świat według Bruegla”. Pokaz filmu Dagmary Drzazgi i spotkanie z autorką, Dokument o powstawaniu najnowszego filmu L. Majewskiego pt. „Młyn i krzyż” – zainspirowanego obrazem Pietera Bruegla Starszego „Droga na Kalwarię” z 1564r.

Czytaj dalej „Noc Muzeów w Poznaniu”

Noc Muzeów- nasz wybór – to co polecamy w Warszawie

Z soboty na niedzielę 14/15 maja w wielu polskich miastach odbędzie się Noc Muzeów 2011. W Warszawie w tym wydarzeniu weźmie udział ponad 230 placówek m.in. muzea, galerie, placówki dyplomatyczne, kluby, kawiarnie. Przed nami noc pełna atrakcji i niezapomnianych wrażeń. Przed nami również ciężki orzech do zgryzienia: gdzie pójść? Co zobaczyć? Czy zdążymy odwiedzić wszystkie miejsca, które zaplanowaliśmy? Jeśli jeszcze nie podjęliście decyzji jak spędzić Noc Muzeów w Warszawie poniżej przedstawiamy kilka propozycji.

Fot. 2 Jan Matejko, Bitwa pod Grunwaldem, 1878, olej na płótnie, 426 × 987 cm, Muzeum Narodowe w Warszawie

Czytaj dalej „Noc Muzeów- nasz wybór – to co polecamy w Warszawie”

„Kazanie św. Jana Chrzciciela”

„Kazanie św. Jana Chrzciciela” Pietera Brueghla Starszego z 1566 roku było wielokrotnie kopiowane. Jedna z nich w pełni wykonana przez Pietera Brueghela Młodszego od kwietnia jest już dostępna dla publiczności w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka w Krakowie. Przez 2 lata trwały prace konserwacyjne obrazu w Pracowni Konserwacji Malarstwa w Muzeum Książąt Czartoryskich. Oprócz konserwacji przeprowadzono również naukowe badania oraz analizy technologiczne obrazu.

Na płótnie zakupionym w 1963 roku przez MN w Krakowie widzimy zebrany tłum ludzi na leśnej polanie. Słuchają kazania św. Jana Chrzciciela stojącego gdzieś w głębi obrazu, wśród grupy słuchaczy. Wskazuje on ręką na Chrystusa, ubranego w błękitną szatę, którego również niełatwo dostrzec. Czy dzieło przedstawia jedynie scenę zaczerpniętą z Ewangelii św. Łukasza? Z początku można tak stwierdzić, ale jeśli przyjrzymy się bliżej, zauważymy że temat biblijny posłużył również do namalowania wydarzeń współczesnych dla artysty. Czytaj dalej „„Kazanie św. Jana Chrzciciela””

Jan Paweł II – słowa o artystach

„Świat bez sztuki naraża się na to,
że będzie światem zamkniętym na miłość.

Przyglądając się najwybitniejszym dziełom artystów, można zauważyć, że o ile już natura jest odbiciem Bożego piękna,
to najpiękniejszą ikoną Boga żywego
jest oblicze człowieka.
Oblicze człowieka, które nigdy nie jest tak piękne jak wtedy,
gdy pozwala on, by przebijała przez nie obecność Tego, od którego otrzymujemy życie.”

„Wpisane jest w duszę człowieka wezwanie do nieśmiertelności . Wpisane jest ono w duszę artysty, gdy dziełem swego talentu, swego geniuszu, stara się przekroczyć granice przemijania i śmierci.”

Jan Paweł II

Czytaj dalej „Jan Paweł II – słowa o artystach”

Dama z gronostajem w podróży

…dzisiaj w radiowej Czwórce uczestniczyłam w rozmowie na temat planowanej podróży Damy z gronostajem. Portret zostanie wypożyczony na wystawy w Madrycie, Londynie i Berlinie. Wróci do Krakowa za rok. Dobra okazja, żeby na Cecylię Gallerani jeszcze raz spojrzeć.

Kogo widzimy?

Szesnastolatkę, której dziewczęcość skrywa staranne upozowanie. Ale w jej spojrzeniu jest coś frywolnego. Ma delikatną twarz rozświetloną lekkim uśmiechem, ujawnionym jedynie w kącikach ust. To ten niedosłowny, czarowny uśmiech modelki Leonarda.

Ciekawe, na co spogląda Cecylia. Być może do pokoju, w którym pozowała w mediolańskim zamku zajrzał fundator portretu, pan domu Sforza? Może jej dyskretna mimika to powściągliwa odpowiedź na śmiały uśmiech Ludovica? Może brakuje jej próżności, by pozwolić się tak po prostu portretować, przez największego artystę swoich czasów? A może Cecylia zastanawia się nad oryginalnym pomysłem namalowania jej portretu ze zwierzątkiem, zaszyfrowania treści, którą nie każdy odczyta? Może uśmiecha się raczej do własnych myśli? Czy jednak w tych czasach symboliczne znaczenie gronostaja umieszczonego na portrecie było tajemnicą? Przecież związek łączący pannę Gallerani z panem Sforza, przygotowywanym do ślubu z Beatrice d`Este nie był starannie skrywanym sekretem. XV-wieczna norma. Na renesansowych dworach takie informacje płynęły wartko jak wody Padu przez wyżynę Montferrato. Gronostaj występuje jako aluzja do nazwiska Cecylii, ale i odniesienie do Ludovico Sforzy, znanego jako kawaler Orderu Gronostaja.

Czytaj dalej „Dama z gronostajem w podróży”

Pasja Kiejstuta Berieźnickiego

 

Czas Wielkanocnego oczekiwania na zapowiedziane Zmartwychwstanie Chrystusa jest niewątpliwie szczególnym czasem w całym roku. Czas dany i jednocześnie zadany.
Dany jako łaska wszech wypełniająca pokojem i radością, których źródłem jawi się samo życie, w które człowiek został wpisany. Życie, w którym właśnie za sprawą Zmartwychwstania Chrystusa zostały darowane wszystkie nasze winy.

Jest to czas również zadany by człowiek dla człowieka stawał się niezachwianym wsparciem, pomocą w upadkach, za które by nie oceniał, nie osądzał zbyt surowo czując się silniejszym. Czas zadany by wzrastać w tym wszystkim co jest najlepszym udziałem człowieka w relacji z ludźmi, by tym samym być bliżej Zmartwychwstałego. Czytaj dalej „Pasja Kiejstuta Berieźnickiego”

Cud przy grocie

 

W Asyżu, w dolnym kościele Świętego Franciszka znajduje się szczególne przedstawienie. Dotyczy historii z życia Marii Magdaleny, jednej z pierwszych  i z pewnością najbardziej tajemniczych świętych.
Autorem jest Giotto di Bondone, pierwszy malarz Włoch Trecenta, ten któremu powierzono ściany kościołów Padwy, Florencji i Asyżu.  

W tle sceny znajduje się skalna grota, nad przedstawieniem unoszą aniołowie, a w głównym planie kompozycji są dwie postaci. Chrystus w bieli, przedstawiony frontalnie,  w geście, który przypomnieć może Jego Matkę ze sceny Zwiastowania- wyraźnie dystansuje klęczącą obok postać.

Czytaj dalej „Cud przy grocie”