Znaczki, monety, medale, pocztówki z wakacji, postacie superbohaterów z kreskówek, kończąc na obrazach Rembrandta. Co sprawia, że ten jeden, jedyny przedmiot, który może być guzikiem, czy obrazem klasyka sztuki jest w stanie doprowadzić do całkowitego poświęcenia pieniędzy, wytrwałości i czasu spędzonego na różnych forach internetowych i w domach aukcyjnych?
Skupmy się na początku, jednak na samej definicji. Kolekcjonerstwo jest to gromadzenie przedmiotów o ustalonej tematyce. Najczęściej jest to forma hobby, prowadzona w bardzo amatorski sposób, lecz bardzo skrupulatny.
Kolekcjoner, to najczęściej wielki pasjonat, który potrafi poświęcić wiele godzin na poszukiwaniach tego jedynego brakującego elementu do jego, najczęściej bardzo obszernej kolekcji. Czasami są to rzeczy osobliwe np. bilety do kina, pudełka na ciastka, wachlarze, autografy sław kina i muzyki itp.
Kolekcjonerstwo, to nie wymysł XX wieku, lecz towarzyszy nam od zarania dziejów. Rzymianie, na przykład z wielką lubością kolekcjonowali wszystko, co miało jakąś większą wartość.
Werner Muensterberger napisał w książce „Kolekcjonerstwo-nieposkromiona pasja”:
„W czasach Cycerona i Cezara Rzym epatował triumfatorsko ekstrawagancją i ostentacyjnie konsumpcyjnym stylem życia. (…) Handlarze dzieł sztuki zajmowali całe kwartały miast. Niektórzy z najbogatszych obywateli posiadali nawet prywatne muzea”. *
Co sprawia, że kolekcjonujemy?
Przyczyn jest wiele. Kolekcjonujemy bo, po prostu interesujemy się danym tematem. Oczywiście może to łączyć się z chęcią posiadania jakiejś unikatowej kolekcji, zaimponowania znajomym, rodzinie. Może to być również przyjemność, która powstaje dzięki kolekcjonowaniu lub dreszczyk emocji, który pojawia się wraz z możliwością zakupu lub zdobycia kolejnego dzieła do naszej kolekcji.
Kolekcjonować możemy również dla dobrej inwestycji, jaką może okazać się zakup jakiegoś znanego bądź jeszcze nieznanego artysty.
Obszerny zbiór np.monet i znaczków może również podbudować nasze ego, sprawić, że będziemy czuli się spełnieni, a kolekcja którą będziemy posiadać będzie sprawiać, że każde jej podziwianie wywoła u nas efekt wzruszenia.
Z psychologicznego punktu widzenia może to być również potrzeba sprawowania kontroli i nadzoru w życiu codziennym.
Podsumowując warto kolekcjonować dla samej „frajdy”, która towarzyszy nam od początku do końca i nieważne czy zbieramy znaczki, guziki, czy wybitne działa klasyków sztuki. Ważne, że robimy to z pasją.
Na reprodukcji: Marek Okrassa, Bal, Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Mecenasem portalu artissimo.pl jest Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej www.napiorkowska.pl
