Historia tych butów zaczęła się, gdy były już stare i zniszczone. Najpewniej w 1888 roku.* Ciekawy rok. W Londynie grasował Kuba Rozpruwacz. George Eastman patentował kliszę kodak, a niejaki Dorus Rijkers uratował trzydziestu rozbitków ze statku Renown u wybrzeży Holandii.
Mógł to być jeden z tych dni, gdy kapryśne, stalowe, paryskie niebo nisko zawiesza się dachami miasta. Van Gogh poszedł tego dnia z Montmartru na pchli targ. Może znajdował się on w tym samym miejscu, gdzie i dziś, za Porte de Clignancourt: otwarty kilka lat wcześniej Les Puces de Saint Ouen? Czytaj dalej „Buty Van Gogha”